Koniec roku, to dobry moment, żeby podsumować dotychczasowe efekty prac. Projekt trwa i jeszcze jest wiele do zrobienia, ale mamy też już czym się chwalić.
Zrealizowane inwestycje
Przede wszystkim, ukończone zostały inwestycje w Ropicy Polskiej, Jedliczach i w Gorlicach (Gorlice I). Przepławki wybudowano modernizując istniejące stopnie. Niektóre zostały całkowicie przebudowane (Ropica Polska i Jedlicze), a w Gorlicach I wykorzystano ich elementy – w istniejącym jazie wycięto „zęby” i dalej ułożono bystrotok kaskadowy. Wszystkie te przepławki działają dobrze, co potwierdzają pomiary prędkości przepływu w szczelinach. Poradzą sobie w nich nie tylko duże ryby!
Stopień w Ropicy Polskiej przed modernizacją Bystrze w Ropicy Polskiej po przebudowie stopnia
Stopień w Jedliczach przed modernizacją (widok z dołu) Bystrze w Jedliczach po przebudowie stopnia
(widok od góry)
Stopień Gorlice I przed modernizacją Stopień Gorlice I po przebudowie
Rozpoczęte inwestycje
Z pracami budowlanymi weszliśmy na kolejne place. Mocno zaawansowana jest druga inwestycja w Gorlicach (Gorlice II).
Stopień Gorlice II przed modernizacją Stopień Gorlice II pod koniec roku 2019
Prace przy budowie wlotów do przepławek rozpoczęto też w Szczepańcowej i Mokrzcu. Te przepławki są zaprojektowane zupełnie inaczej niż pozostałe. Mają formę kanałów obejścia przy istniejących stopniach, które pozostaną w takim stanie jak obecnie.
Szczepańcowa Mokrzec
Problemy i ciekawostki
Wszędzie prace prowadzone są z zachowaniem zasady „nie mącić, a jeśli nie da się tego uniknąć, to możliwie mało”. W różny sposób rozwiązywany jest ten problem. Najczęściej plac budowy odgradzany jest od nurtu ścianką szczelną (tzw. Larseny), a droga dojazdowa budowana jest na rurach stalowych, przez które płynie rzeka.
Ropica Polska Gorlice II
W Jedliczach zastosowano z powodzeniem inną technologię – oprócz „Larsenów” użyto też „big bagów”, z których utworzono sztuczny wał, by główny nurt przekierować obok placu budowy.
W każdej z przepławek były konieczne korekty projektu, może najbardziej widoczna była w Ropicy Polskiej, bo wprowadzono ją już po ukończeniu całości budowy. Ułożono kilka dodatkowych głazów tuż poniżej górnego gurtu, żeby zmniejszyć prędkości przepływu. Wszędzie na świecie, mimo dobrych projektów proces budowy przebiega w trybie bieżących korekt. To standardowa praktyka przy budowie obiektów na „żywym organizmie” jakim jest rzeka.
Ropica Polska – korekta bystrza Ropica Polska – korekta bystrza
Nadzór przyrodniczy prowadził w sposób ciągły nie tylko kontrolę przestrzegania warunków budowy, jakie wymaga ochrona gatunków i siedlisk, ale także sprawdzał skuteczność przepławek. Na bieżąco prowadzone były więc wstępne pomiary skuteczności przepławek – co jakiś czas, po wykonaniu kolejnego etapu prac, wykonywano pomiary prędkości przepływu wody w szczelinach. Nie zawsze było to bezpieczne, a czasem wymagało sporego samozaparcia – woda była głęboka lub mogła porwać, a czasem była bardzo zimna. I zawsze potrzebne były, co najmniej, dwie osoby.
W lecie przeprowadzono akcję inwentaryzowania ryb powyżej i poniżej każdej przegrody. Odławiano je, liczono, mierzono i oznaczano gatunek. Wniosek wszędzie był jeden – poniżej stopnia ryb było znacznie więcej niż w zbiorniku powyżej. Pływaliśmy pontonem lub brodziliśmy w rzece, nie obeszło się też bez nieplanowanej kąpieli.
Wyniki inwentaryzacji pokazały, że w Wisłoce występuje wiele gatunków ryb, w tym licznie występujących przedstawicieli takich gatunków, jak: śliz, pstrąg potokowy, strzebla potokowa, brzanka, kleń, jelec, piekielnica, kiełb i mniej licznie: okoń, brzana, karaś, jaź, płoć, świnka, wzdręga, głowacz białopłetwy. Zdarzały się też gatunki obce, mniej lub bardziej egzotyczne takie, jak: pstrąg tęczowy, karaś srebrzysty czy babka rzeczna (złowiona poniżej stopnia w Mielcu).
babka rzeczna babka rzeczna
W sierpniu konieczny był interwencyjny odłów ryb poniżej stopnia Gorlice II. W trakcie połowów inwentaryzacyjnych stwierdzono tam znaczną populację pstrąga potokowego, której groziło uśmiercenie w trakcie robót budowlanych. Podjęto decyzję o przeniesieniu, bardzo dorodnych zresztą, ryb do tymczasowego siedliska w gotowej już przepławce w Ropicy Polskiej.

W odłowach pomogli nam wędkarze z Polskiego Związku Wędkarskiego Nowy Sącz.